Jak co roku w tym również postanowiłam upiec coś na swoje urodziny, padło na tort gruszkowo- czekoladowy. Zdecydowanie dobry wybór.
Fantastycznie delikatny, wcale nie jest słodki. W sam raz na spotkania rodzinne, z przyjaciółmi czy nawet na własne urodziny ;)
Biszkopt:
8 jaj
1 szkl kartoflanki
1szkl mąki
3/4szkl cukru
2 łyzeczki proszku do pieczenia
5 łyżeczek wody
1 płaska łyżeczka sody
2 łyżki oleju
3 łyżki kakao
Krem:
500 ml kremówki
100g mascarpone
5 łyżeczek żelatyny
2 łyżki cukru pudru
1 puszka kajmaku
1 puszka gruszek w zalewie
1 tabliczka gorzkiej czekolady- zimnej
Polewa:
250g cukru
3 łyzki kakao
250ml śmietany 30%
250 ml wody
łyżka żelatyny
Biszkopt:
Żółtka rozdzielić od białek.
Białka ubić na sztywno, dodać cukier i dalej ubijać, dodać wodę- ubijać, następnie dodawać po jednym żółtku ubić na sztywno. Dodawać stopniowo przesianą mąkę, sodę i kakao mieszając drewnianą łyżką dodać olej. wymieszać do połączenia składników. Tortownicę wysmarować tłuszczem i wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto przelać do tortownicy. Piec w temp. 180*C do suchego patyczka.
Biszkopt wystudzić i przeciąć na 3 równe krążki.
Krem:
Puszkę z kajmakiem wstawić do gorącej wody na około 15 minut by kajmak się roztopił.
Żelatynę zamoczyć w zimnej wodzie by napęczniała następnie rozpuścić w 50 ml gorącej nie wrzącej pozostawić do wystudzenia.
Kremówkę, mascarpone ubić z cukrem na puszystą i gęstą masę.
Gruszki pokroić w kostkę dodać do masy.
Pierwszy krążek ciasta wkładamy do tortownicy, nasączamy sokiem z gruszek( robimy tak z każdym krążkiem ciasta),smarujemy rozpuszczonym kajmakiem zostawiając 3-4 łyżki.
Zakrywamy kolejnym nasączonym blatem. Do masy z gruszkami dodajemy żelatynę dokładnie mieszamy i od razu wykładamy na ciasto wyrównujemy wkładamy następny krążek ciasta dopychamy delikatnie. wstawiamy do lodówki.
W tym czasie zagotować wodę, kakao, śmietanę i cukier.
Łyżkę żelatyny rozpuścić i dodać do polewy. Wystudzić.
Zimną czekoladę zetrzeć na tarce lub możemy zrobić to przy pomocy obieraczki do warzyw.
Schłodzony tort wyłożyć z tortownicy. Posmarować pozostałym kajmakiem równomiernie. Rozlać na nim przygotowaną wcześniej polewę, która zaczyna tężeć, ale nadal jest płynna. Wygładzić nożem. Posypać czekoladą. wstawić do lodówki do schłodzenia i gotowe.
Fantastycznie delikatny, wcale nie jest słodki. W sam raz na spotkania rodzinne, z przyjaciółmi czy nawet na własne urodziny ;)
Biszkopt:
8 jaj
1 szkl kartoflanki
1szkl mąki
3/4szkl cukru
2 łyzeczki proszku do pieczenia
5 łyżeczek wody
1 płaska łyżeczka sody
2 łyżki oleju
3 łyżki kakao
Krem:
500 ml kremówki
100g mascarpone
5 łyżeczek żelatyny
2 łyżki cukru pudru
1 puszka kajmaku
1 puszka gruszek w zalewie
1 tabliczka gorzkiej czekolady- zimnej
Polewa:
250g cukru
3 łyzki kakao
250ml śmietany 30%
250 ml wody
łyżka żelatyny
Biszkopt:
Żółtka rozdzielić od białek.
Białka ubić na sztywno, dodać cukier i dalej ubijać, dodać wodę- ubijać, następnie dodawać po jednym żółtku ubić na sztywno. Dodawać stopniowo przesianą mąkę, sodę i kakao mieszając drewnianą łyżką dodać olej. wymieszać do połączenia składników. Tortownicę wysmarować tłuszczem i wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto przelać do tortownicy. Piec w temp. 180*C do suchego patyczka.
Biszkopt wystudzić i przeciąć na 3 równe krążki.
Krem:
Puszkę z kajmakiem wstawić do gorącej wody na około 15 minut by kajmak się roztopił.
Żelatynę zamoczyć w zimnej wodzie by napęczniała następnie rozpuścić w 50 ml gorącej nie wrzącej pozostawić do wystudzenia.
Kremówkę, mascarpone ubić z cukrem na puszystą i gęstą masę.
Gruszki pokroić w kostkę dodać do masy.
Pierwszy krążek ciasta wkładamy do tortownicy, nasączamy sokiem z gruszek( robimy tak z każdym krążkiem ciasta),smarujemy rozpuszczonym kajmakiem zostawiając 3-4 łyżki.
Zakrywamy kolejnym nasączonym blatem. Do masy z gruszkami dodajemy żelatynę dokładnie mieszamy i od razu wykładamy na ciasto wyrównujemy wkładamy następny krążek ciasta dopychamy delikatnie. wstawiamy do lodówki.
W tym czasie zagotować wodę, kakao, śmietanę i cukier.
Łyżkę żelatyny rozpuścić i dodać do polewy. Wystudzić.
Zimną czekoladę zetrzeć na tarce lub możemy zrobić to przy pomocy obieraczki do warzyw.
Schłodzony tort wyłożyć z tortownicy. Posmarować pozostałym kajmakiem równomiernie. Rozlać na nim przygotowaną wcześniej polewę, która zaczyna tężeć, ale nadal jest płynna. Wygładzić nożem. Posypać czekoladą. wstawić do lodówki do schłodzenia i gotowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz