Chłodnik z botwinki już wiele razy był w kręgu moich postanowień. Nadchodzą upały, więc jest idealna pora by go zrobić. Zimny, orzeźwiający i ma piękny kolor. W takie upalne dni nikomu nie przyjdzie do głowy by stać godzinami w gorącej kuchni. Podałam go z dodatkiem ziarna czarnuszki, które dostałam od firmy SemCo. Powstał pyszny chłodnik, który wzbogaciłam o dawkę witamin między innymi A, E, F, B1, a także fosfolipidy i fitosterole, różnorodne kwasy tłuszczowe (linolowy, alfa-linolenowy, rzadki w przyrodzie eikozadienowy, palmitynowy, mirystynowy..)
Składniki:
1 pęczek botwinki z kilkoma buraczkami
1 ogórek szklarniowy
sok z 1/2 cytryny
pęczek szczypiorku
pęczek koperku
1l maślanki
250 ml śmietanki 30%
250ml wody
sól, pieprz, cukier do smaku.
Wykonanie:
Botwinkę myjemy i drobno siekamy, buraczki, myjemy, obieramy i ścieramy na tarce. Wszystko gotujemy około 15 minut w 250 ml wody z sokiem z cytryny. Gdy wszystko zmięknie, ostawiamy do wystudzenia. Ogórka szklarniowego ścieramy na tarce, szczypiorek i koperek siekamy drobno, zalewamy maślanką, śmietanką i przestudzoną botwinką z buraczkami, całość mieszamy i doprawiamy do smaku solą pieprzem i cukrem. Najlepiej schłodzić około 2 godziny. Przed podaniem zupę posypać ziarnem czarnuszki.
Czarnuszka ma gorzki smak, który zmienią się w ostry i korzenny. Stosowana również jako substytut pieprzu. Współgra z serami, marynatami, zupami, sałatkami, idealnie pasuje do domowych wypieków chleba. Niepozorne czarne ziarna odgrywają również dużą rolę w lecznictwie. W starożytności uważano, że czarnuszka "potrafi wyleczyć wszystko prócz śmierci".\
Nasiona posiadają działanie przeciwwrzodowe, dlatego że działają ochronnie na błonę śluzową żołądka i zmniejszają uszkodzenia powstające w przebiegu choroby wrzodowej. Wykazują działanie przeciwzapalnie, przeciwpasożytnicze, odkażające układ pokarmowy, żółciopędne, moczopędne.
W kosmetologi działają przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie. Czarnuszka przyczynia się do naturalnej detoksykacji organizmu, podobnie jak cynamon, imbir, kurkuma i koper.
Nasiona czarnuszki posiadają o wiele więcej działań farmakologicznych, a co najważniejsze jest to produkt bezglutenowy!
Zapraszam również do innych zakupów w firmowym sklepiku SemCo.
O czarnuszce słyszałam wiele dobrego - chyba pora wypróbować:)
OdpowiedzUsuńOczywiście polecam ! ;) Ma wiele zalet, a i smak wyjątkowy ;)
UsuńWygląda niesamowicie! ;)
OdpowiedzUsuń