Składniki :
4 banany - dojrzałe - żółtawe z brązowymi plamkami takie najlepsze.
1/3 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
cukier brązowy - opcjonalnie
czekolada - według uznania.
Przygotowanie :
Banany obieramy układamy na talerzyku wyłożonym papierem do pieczenia i wkładamy do zamrażarki na 3-4 godziny - najlepiej jak najdłużej.
Kawę również dawkujemy według uznania. Im więcej tym mocniejsza choć wydaje mi się ze płaska łyżeczka to jednak będzie za dużo.
Kawę zalewamy około 50ml wody i studzimy.
Zamrożone lody kroimy na plasterki, wkładamy do malaksera i dolewamy kawę. Wszystko miksujemy na gładką masę od czasu do czasu przerywając i mieszamy łyżką by zdjąć banany ze ścianek naczynia.
Jesli banany są mało słodkie - dyspujemy cukru opcjonalnie.
Ja na sam koniec dodałam pokruszoną czekoladę i wymieszałam gotową masę już w pojemniku, który następnie zamrażałam.
Lody będąc dłuższy czas w zamrażarce twardnieją, wiec lepiej je wyjac na jakiś czas przed podaniem.
Uwielbiam lody bananowe! Można z nich wiele wyczarować :)
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Spróbuję!
OdpowiedzUsuń